Thursday, May 1, 2008

Maestro


kim jestem maestro
i czy to już koniec
jeśli celsjusz na języku
a krew w progu mieszkania

może to przez moją matkę
może anioł lub judasz
to takie kłopotliwe
gdy nikt nie umiera

spójrz maestro na bogów
tych których zdradziłem
z głowami niemowląt
ciałem jednorożców

okaleczeni dreszczem
z oczami bielszymi
od rozkrojonych jabłek
właśnie wymiotują

twoim śmiechem panie

1.05.2008r.

No comments: