Monday, September 28, 2009

I stanie się sąd


strzeż się
obraz i tak cię przeniknie

Jerzemu Dudzie-Graczowi

ma dwadzieścia cztery lata
i nosi imię po osobie
której miał nigdy nie stracić
sergiusz (to znaczy życie
piękne i rozdzierające)

żłobi w szkle akty starych ludzi
zaprasza ich do pracowni
na dachu wieżowca
rozbiera ręką która
twierdzi że nie ma słów
aby wyrazić lekkość papieru ciała
i lekkość papieru pustki

mówi że sporządzi pietę
ale starcy na wzór cyrenejczyka
nie dowierzają mu
a staruszki z ciepłem
wytrąconym z ust
przemierzają czas pięścią
zaciśniętą w maryję
albo w weronikę

Częstochowa, 27.09.2009r.

No comments: