tag:blogger.com,1999:blog-1903625054503268564.post6360022727157586662..comments2023-06-29T06:04:25.439-07:00Comments on Państwo labiryntów: Ostatnia noc życia Michasia MinutyKarol Samselhttp://www.blogger.com/profile/13843299460854844556noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-1903625054503268564.post-91002008604429089662015-11-21T23:35:19.924-08:002015-11-21T23:35:19.924-08:00Jest w śmierci ta wspaniała grafomania. I myślę, ż...Jest w śmierci ta wspaniała grafomania. I myślę, że w narodzinach także. Życie jest patosem, ale przejścia, które są w to życie wpisane, lub nad nim nadpisane - mają w sobie coś grafomańskiego. Święty prymityw. W tym sensie grafomania bywa powrotem do natury. I jest najbardziej antystoickim wnioskiem wypływającym ze stoicyzmu. Seneka nie jest grafomański, ale do grafomanii swoją filozofią zachęca, obronę grafomanii swoją postawą przeprowadza - jako stronnik dystansu, nie zaangażowania.Karol Samselhttps://www.blogger.com/profile/13843299460854844556noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1903625054503268564.post-61272427527185229562015-11-21T17:49:30.577-08:002015-11-21T17:49:30.577-08:00Grafomania. Lecz wspaniała. I jakże!Grafomania. Lecz wspaniała. I jakże!Anonymousnoreply@blogger.com