załóżmy że słowo
które właśnie czytasz
bardzo chciałoby obalić
cesarstwo twoich zmysłów
widzisz je zamierzające się na ciało
które i tak wydłubiesz jak chleb
pragniesz bowiem resztką głosu
przeważyć szalę pięciu zwycięstw
choćby
upał w midwichpomyśl o jądrze sierpnia
i o rzezaniu z jabłek
ostatniej ślepoty środka
proste zmęczenie dźwięków
niewykończony materiał z lipy
słoik wypełniony do jednej trzeciej
miodem ze zgłoski i z synkopy
wszystko jest sprawą
skomplikowania symfonii
zwłaszcza to jak jęczysz
nie patrząc na sukę
którą przed chwilą
wyniosłeś na powietrze
7.01.2009r.
No comments:
Post a Comment