Sunday, September 27, 2015

W mroku przedpokoju


Śmierć w mroku przedpokoju nie zna,
nie zna dnia. Kanarkowość słońca jest
dla niej minoderią, palmowe światło
księżyca powiększonego jak ryngraf

dopięty do koszuli, koszuli do porodu,
dopięty idiotycznie i odpięty bezmyślnie,
zaledwie atawizmem. Głos z Litwy, bez-
rękawnik, biustonosz, młot-litewnik.

Seks w mroku przedpokoju nie zna
już żadnej obawy. Cierpliwy i łas-
kawy – nie szuka nigdzie poklasku.
Wyrasta ziele rzepiku, lebiodka

majeranek bije światłością
marylki, by płowieć twardością
rozłupni. Karmienie ptactwa
w ogrodzie. Sąd wśród euka-

riontów. Zdegenerowane,
zdegenerowane – bierze nas
do siebie, jakby brało notabla
zdolnego odmienić mu życie.

27.09.2015

Saturday, September 19, 2015

Państwo Woodman



Miłość w Tobie, Woodman, jest miłością mniejszą.
Dłuto porzucam w pachwinie, aby stworzyć zagięcie,
nie rozszerzając żłobienia. Bo co mogłabym więcej
nad danie Tobie przepaski, rysunku naskalnego,
pancerza, tarczy i skórek na Twoje biodro zra-

nione?

Miłość w Tobie, Woodman, jest miłością mniejszą.
Chlebową zmarszczką na biodrze, plastycznym,
brązowym trunkiem. Kocham w pół dnia genocydu,
w noc przed odładunkiem. Zgłupiałe na Twoich
ramionach, szczepione na Twoim szkielecie 

motowidło

                                przed tronem.

Miłość w Tobie, Woodman, jest miłością mniejszą.
Jak mniejszy jest Bogdan Arnold i gorszy od Paw-
ła Tuchlina. Trwa właśnie dzika adopcja, polują na
mnie – bór-zwierza. Koncert Wojskiego na rogu, lo-
dowej rzeźby festiwal. Festiwal Rzeźby Lodowej

w płytkiej wodzie

                                pacierza.

19.09.2015

Tuesday, September 1, 2015

Wratislavia Cantans


Jasny, jasny wzrok Twój. Częstochowa
Twojego ciała. Jasna Góra strzelająca
wzwyż, dystansująca oczodół. Jasna

góra oka. Jasny góral, rzęsa. Panie
Jezu Chryste, pobłogosław ten krzyż.
Zamknijże w worku próżniowym  

kasetę matkę wielowiekowego kultu,
gęś kapitolińską nieostrożnej religii.
Nuże, Jezu, ach, nuże. Wratislavia

Cantans, literatura trąby i kolebki.
Manhattanizacja Boga. Malcolm
Lowry zawraca, upada pod ciężarem

nowego
spektroskopu.

1.09.2015