Chciałbym cofnąć czas, odwrócić bieg rzeki. Sproszkowana tkanina na palcach. Szukam oporu, który mógłby powstrzymać ciało od rozpadu. Podziwiam alabaster twarzy kobiety z obrazu Christusa i dochodzę do wniosku, że nadawanie granic materiom jest darem łaski. Nie znam imienia portretowanej. Dla mnie jest Marią. "Mario, wiatr już zgasł. Zapal swoją szyję" - raz jeden powiedzieć to tak wyraźnie, aby usłyszała.
Kiedy po latach wróciłem do Babylonu zmieniło się wszystko
dziewczęta które kochałem numery linii metra
czekałem przy telefonie syreny uparcie milczały
więc konsolacja sztuką - Petrus Christus portret młodej damy
był coraz bardziej płaski złożył skrzydła do snu
światła zagłady i miasta zbliżały się do siebie
Z. Herbert "Babylon"
No comments:
Post a Comment