Powiedzieli mi: kochaj i nienawidź. Niech się oszczeni
suka nieprzywiedlna. A miłość moja, Panie, była
jak dukla. Jak dukla odwieczna i jak dukla stratna.
Nienawiść z kolei – dach sztorcem odwrócony.
Kochaj i nienawidź. Niech to, co ogwałcone
barwi noc w ogrodach, dźwiga z sobą cień świni,
przenosi cień słowika. Niech żywi się cieniami
świni i słowika – jest przecież chimerą
jak to, co zrównane. Kochaj i nienawidź: tak
mówili mi, Panie. Dobosz mojej miłości
grał na bębnach nóg ludzkich (jeden z
czulszych dragonów osłoniętego czytnika):
Stendhal, Kość i Krew. Tłuczenie i bicie
wstępnego zstępnym. Stendhal, kość
i krew. Stendhal, Kość i krew.
7-9 III 2014