Friday, February 25, 2011

Charitas


Pomiędzy niemotą zwierzęcia
a niemotą boga
stoi słowo ludzkie.


H. Broch, Śmierć Wergilego

panie.

uprzątnęliśmy rozsypane ruble.
to, co jeszcze w nim umiera,
jutro zostanie wydobyte
i spalone przed jego sadem.

nie domagał się snu.
rozumiał. jest niewolnikiem
i czym innym śmierć hieny,
śmierć liczby, śmierć jubilera.

ty odszedłbyś inaczej.
on – wrzask i wyznania.
odcięte powieki:
drętwota, antyfony.

grałem kiedyś na harfie
i nie mogłem pojąć,
że bóg nigdy nie miał
względu na osoby.

26.02.2011r.

Saturday, February 19, 2011

Kruszywo


kobieto w ślubnej sukni
u zbiegu wiejskich dróg:
słowo którym cię opiszę
będzie kiedyś martwe.

i wszystko co zabrałaś -
bukiet róż naszyjnik
zdjęcie zmarłej siostry
krzyż świętego andrzeja

złupi czyjaś miłość.

jeśli złożę to w wyrok
dość będzie w nim boga
by ktoś cię uśmiercił.

nigdy nie przebaczysz
kobieto uwięziona
miriado konstelacjo:

daleko od raju
litera i ziemia
rodzą prawo stosu.

19.02.2011r.

Sunday, February 13, 2011

Biuro Literackie: Przystań!


Minął ważny rok dla serii wydawniczych Biura Literackiego. Skoro - jak pisał o tym Hans Robert Jauss - historia literatury jest prowokacją... Lub inaczej. Skoro - jak udowadniał to Karl Bohrer - historia literatury jest absolutną teraźniejszością, nie sposób wypełnić wszystkich możliwości, na które wskazuje tradycja literacka. Obecność pisarstwa jest obietnicą nieskończonych wyborów, strategii i dykcji - wszystkie one jednak zanurzone są w literackich praktykach przeszłości. Prowokacja, a także absolutna teraźniejszość - jedna i druga rodzą się z trwałego związku z dotychczasowymi ukierunkowaniami tradycji.

Krytyka i prowokacja

Saturday, February 12, 2011

Medalion



Położył przed tobą ogień i wodę,
co zechcesz, po to wyciągniesz rękę.
Przed ludźmi życie i śmierć,
co ci się podoba, to będzie ci dane.


Syracydes

piotrze wszystko daremne.
nie postawisz domu na skarpie
nie ochronisz synów i córek
jeśli umrze apokryfista.

a śpiew świata - latarnia
wydrążona w jabłoni -
brzmieć będzie: śmierć.
śmierć temu co podarujesz.

parę lat temu myślałem
że przypłacę to szaleństwem.
ciszą mego ciała mogłem
oszukać każdego prozelitę.

wszystko na darmo piotrze.
tu nie ma milczenia
które nazwałbyś bogiem
śniegu który byłby rzeką.

na obrazie chłopiec z sową
ciemność piór równa jest
ciemności ogolonej głowy.

chłopiec jest kłamcą.

12.02.2011r.

Wakat


Pomimo, że cierpisz na bezsenność tak wyczerpującą,
iż wywołałaby zazdrość męczennika, to jeśli nie naznaczyła
twoich rysów, nikt ci nie uwierzy. Z braku świadków w dalszym
ciągu będą cię brali za żartownisia, a ty grając komedię lepiej
niż ktokolwiek inny, sam staniesz się pierwszym
wspólnikiem niedowiarków.

E. Cioran, Wyznania i anatemy

Bezsenność

Wednesday, February 9, 2011

Zeszyty Poetyckie


Przekaz Sendeckiego jest wyraźnie antyhermeneutyczny – stendhalowskie „zwierciadło przechadzające się po gościńcu” należy jak najszybciej wytrącić sobie z rąk: i tak pozostawiło już na nich zbyt wiele otwartych ran, i tak doprowadzą one w końcu do wykrwawienia. Mordercy muszą umrzeć, w czarnym ubraniu, z lustrem na rękach - czy też bez nich. Język zawsze dopomina się o swoje: do tego stopnia, że częściej przypomina koszulę Dejaniry niż garnitur idealnie skrojony na winowajcę.

Rekonesans wśród ruin

Modrzewiowe korony Bianki Rolando zostaną zapamiętane jako poemat trudny i hermetyczny. Podkreślam: zostaną zapamiętane – jednak nie w powszechnie przyjętym sensie zapamiętywania. Poetka bowiem wydaje się opowiadać za radykalną modernizacją instytucji pamięci. Patronką jej tekstu nie jest Mnemosyne, bogini pamięci trwałej i żywej, wyrocznia greckiego antyku – w literaturze symbol pamięci epickiej i realistycznej. Pamięci, która zna samą siebie i która siebie prześwietla. Idei pamięci w Modrzewiowych koronach służy inny znak śródziemnomorskiej starożytności: Acheront, rzeka miazmatu, przestrzeń bezruchu i zapomnienia.

Amnezja wśród ruin