Saturday, February 19, 2011

Kruszywo


kobieto w ślubnej sukni
u zbiegu wiejskich dróg:
słowo którym cię opiszę
będzie kiedyś martwe.

i wszystko co zabrałaś -
bukiet róż naszyjnik
zdjęcie zmarłej siostry
krzyż świętego andrzeja

złupi czyjaś miłość.

jeśli złożę to w wyrok
dość będzie w nim boga
by ktoś cię uśmiercił.

nigdy nie przebaczysz
kobieto uwięziona
miriado konstelacjo:

daleko od raju
litera i ziemia
rodzą prawo stosu.

19.02.2011r.

4 comments:

Anonymous said...

zwal se kolo

Teodycea said...

Milczysz..
Jak to rozumieć? a wiersz "Kruszywo" ? Da się pod to podpiąć i wszystko i nic.
Chcę wiedzieć. Co wiersz oznacza? Daj jedną lekcję ze swojej twórczości.
Czytelnik prosi: wytłumacz się!
A jako poeta - poetę proszę abyś wyspowiadał się ze swojego pojmowania świata, Boga i miłości..

A Bóg? Czy wiesz gdzie jest? i gdzie powinien być?

Za kilka dni napiszę ponownie.
Odpowiadając na to pytanie powyżej i podam własną odpowiedź.
Mam nadzieję że znajdę twoją.

Pozdrawiam

Somne said...

Kruszywo jest jak popiół.
Z prochu się rodzimy, w proch powracamy.

Milczenie czasem jest najbardziej wymowną odpowiedzią, a pytania z reguły wówczas nie mają sensu.

Pozdrawiam wszystkich, rozumnych i nie.

Serafion said...

Ale sobie pogadały :-p

Karolu
Przepraszam za koleżankę.
Już ją opierniczyłam i obiecała się nie wtrącać więcej. I nie pisać.


Raz jeszcze przepraszam i pozdrawiam.

PS.: Gratuluję też wydania kolejnego tomiku. Rozwijasz się :)
Widziałam Cię też na zdjęciach: Chyba poszedłeś na siłkę -tak jak obiecałeś bo wyglądasz coraz lepiej. :)

Pozdrawiam.