Sunday, August 28, 2011
nie uwolnisz głosu
rozumiemy przynieśliśmy niepokój.
zmąciliśmy złotą trawę
do pierwszych śladów rdzy.
porost wypowiedział słowo,
które zatrzymało nas
na tokowisku cietrzewi.
pielęgnując ciszę
staniesz się nią.
Czarnia, 27.08.2011r.
No comments:
Post a Comment
Newer Post
Older Post
Home
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment