Tuesday, November 2, 2021

Mother of Motto



Jodko. Bielnik smugi świata. Jodko i Senko,

filozofowie języka, ale czy już freskanci lub

refreskanci? Refreskantyjski – freskanteizm.

Zapalenie pęcherza jesieni. Ale już hiperdio-

nizyjskie dno wyściełające naczynie Wielka-

 

nocy.

 

Jodko? Wulkanoc? Gdzie, jak nie na Wólce

Radzymińskiej: bielnik zaciągnięty kinbiele-

cką zasłoną. Jodko, Senko, filozofowie języ-

ka, ale czy już cadykat językowy? Owszem!

Jodko z cadykatu, a Senko – z teatru „Cady-

 

kat”.

 

Teatru pod Wrocławiem. Kominek Strzelca,

w którym płonie ostatnia Halka Łowna: ach,

Jodko, na co Ci to było, Freskantejczyku? A

Tobie? Senko? Pożegnanie Pęcherzy Jesieni,

a wydanie Hoesicka: balon teologów moczy

 

się w powietrzu,

nosi się w ogniu.

 

1.11.2021

No comments: